|
|
Autor |
Wiadomość |
ważniak
Moderator
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:17, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ważniak dnia Pon 17:20, 24 Sty 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mary
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Wto 20:07, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
nabyłam "Przegrane życie Evy Braun", niech się tylko matura skończy i zatapiam się w lekturze.
a tak poza tym to ciekawi mnie twórczość i biografia Rafała Wojaczka. //w piątek rocznica jego śmierci... a może bym się wybrała na Wrocławski cmentarz? :>
EDIT :
Poprawiłem malutki błąd w tytule .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator
Administrator
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:58, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
O, witamy Mary na forum szkoły.
Teraz to już szkoła, do której będziemy wracać tylko jako absolwenci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ważniak
Moderator
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:34, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | nabyłam "Przegrane życie Evy Braun", niech się tylko matura skończy i zatapiam się w lekturze. |
Dobry wybór ... książka bardzo dobra ponoć jest (osobiście nie czytałem ale opieram się na wiarygodnych źródłach) i ukazuje wiele nieznanych faktów z jej życia . A tytuł mówi sam za siebie ... faktycznie przegrała życie i co najlepsze , doskonale zdawała sobie z tego sprawę ... to właśnie dlatego została przy Hitlerze do końca . Nie miała juz innych możliwości jak ginąć wraz z nim .
Pozdrawiam .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mary
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Pią 12:56, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ues napisał: | O, witamy Mary na forum szkoły.
Teraz to już szkoła, do której będziemy wracać tylko jako absolwenci. |
hehe, a witam, witam:P miło mi, miło, hehehe
ps. dzięki Błażej za recenzje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ważniak
Moderator
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:06, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
A ja mam małe pytanko do Ciebie Mary :
Znasz może jakieś linki do stronek z twórczością poetycką Wojaczka ?? Zawsze mówiłaś , iż jest to ciekawa i fajna poezja , może warto byłoby ją przybliżyć innym (myślę przede wszystkim o sobie ale przecież i inni mogliby skożystać) . To tak na dobry początek - jeśli się mi spodoba poszukam jakiegoś tomiku jego wierszy ... (i tutaj znów pewnie zgłoszę się do Ciebie jako do znawczyni przy wyborze abyś mi doradziła , no chyba że masz jakiś dobry tomik w posiadaniu , bo z tego co pamiętam kiedyś nawet jeden taki miałaś w szkole )
Cytat: | ps. dzięki Błażej za recenzje. |
Nie ma za co , zawsze do usług
Pozdrawiam .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mary
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Pią 23:43, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
ważniak napisał: | A ja mam małe pytanko do Ciebie Mary :
Znasz może jakieś linki do stronek z twórczością poetycką Wojaczka ?? Zawsze mówiłaś , iż jest to ciekawa i fajna poezja , może warto byłoby ją przybliżyć innym (myślę przede wszystkim o sobie ale przecież i inni mogliby skożystać) . |
przede wszystkim poezja Rafcia nie jest dla każdego, więc nie skrzycz mnie jeśli Ci nie podpasuje. Mianowicie jego twórczość ma charakter totalnie depresyjny. Koleś jest uzależniony od alkoholu, leczy się w kilku szpitalach psychiatrycznych i opisuje ciągle dno, dno i jeszcze raz dno jakie go otacza. Jego spojrzenie na świat, który nie ma kolorów nie każdego zadowoli. Zanim poznałam jego poezję bardziej zwrócił moją uwagę swoim zachowaniem, stylem życia. Czytałając ksiżkę opisującą jego biografię przyznam szczerze czułam pewną euforię, szał. Ciężko to zdefiniować. To jest tak jakbyś czytał początek zdania i wiedział jak się zakończy. Pewne zrozumienie autora.
Dobra, dobra, nie wczuwam się za bardzo, bo zaraz będę opisywać swoje jazdy, hehe
Kontynuując... Rafcio W. za życia słynoł z licznych skandali, prowokacji. Był szydercą świata, środowiska w jakim było mu żyć, a przede wszystkim kpił ze śmierci, drażnił ją. Wiele razy próbował się zabić, aż w 1971 roku udało mu się. Był członkiem Towarzystw Literackich, należał do Klubu Dziennikarza i na spotkaniach z tymi ludzmi opijał się, robił awantury.. Kiedyś na jednym z jakiś festiwali coś go tak wkurzyło, że podszedł do fortepianu, który stał na wypolerowanej podłodze i z niesłychaną łatwością wypchnoł go tak, że znalazł się na drugim końcu sali. Dziwiło by mnie to, gdybym nie wiedziała, że R. był potężnej postury i za specjalnie nie sprawiło mu to jakiejs trudności...hehe. W taki to sposób przejawiał swój bunt do poukładanego życia, schematycznie ułożonego, pełnego ludzi, którzy są ACH, OCH, OJEJ.
'Znając' Rafała, jego teksty mogę powiedzieć o nim, że nie radził sobie ze sobą. pożerała go nadwrażliwość, urojenia, fobie. Był dziwny i nieodgadniony, dlatego według mnie jest godny zastanowienia, analizy, rozmyślań.
Był cholernie kochliwy, pisał listy do wszystkich swoich kobiet które chorobliwie kochał. Opisywał w swoich erotykach intymne zbliżenia z nimi, a co lepsze żadna z tych kobiet nie ośmieliła się wytoczyć mu o to sprawy.
Pisał on pamiętniki, luźne notatki w których opisywał swoje stadium choroby psychicznej, przemyślenia. Często napotykałam się w jego książkach na takie zdania: "bolą mnie wszystkie moje rany cięte", "ja chcę dobrze żyć", " no i masz panie W.!!! Powiesił się dwudziestoczteroletni alkoholik Rafał Wojaczek".
i tak na koniec dam może cytat z książki "SKANDAALISTA WOJACZEK" : "pochowano go na wrocławskim cmentarzu przy ulicy Bujwida, gdzie podczas pogrzebowej ceremoni okazało się, że wykopany grób był zbyt mały, bo pomieścić ogromną trumnę z ciałem Rafała. Nawet na własnym pogrzebie Wojaczek nie mógł obejść się bez żartu."
i
"On mnie sobą zaraził.tak to czuję. mam schizofrenię, 17 pobytów w szpitalu, 6 prób samobójczych. mam córkę, 2 wnuków. mąż odszedł. biorę psychotropy. Z Rafałem wszystko było chwilą. bez przyszłości. pisał mi wiersze na plecach. przegadaliśmy kiedyś cacłą noc. rano Rafał wyskoczył poszukać czegoś do jedzenia. czekałam 2 godziny: wrócił z flaszką żubrówki i papierosami. mówię, że to bardzo pięknie, ale tym się nie najemy, a on rozkłada ręce - tylko to było w tym kiosku, który rozbiłem. potem napisał wiersz :która zmęczona śpi". takie było z nim życie. teresa ziomber"
i jeszcze jeden, ostatni:
"na murze kamienicy, w ktorej Rafał mieszkał został wyryty cytat z jego strof: "musiał być ktoś, kogo nie znam, ale kto zawładnął mną, moim życiem, tą kartką" i wszystko, jakby początek wszystkiego."
polecam:
#prośba (ale ten zaczynający się od słów "zrób coś, abym..."
#mówię do ciebie cicho
#pod ścianą
#inicjacja
#ballada bezbożna
#w podwójnej osobie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mary
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Śro 23:37, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
marcina świetlickiego polecam, zdaje się, że w podręczniku od polskiego jest jakiś jego wiersz.
smoked smoked smoked smoked
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mary
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Nie 22:39, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Virginia Woolf - Pani Dalloway
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|