Forum Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Widzewie Strona Główna

 Pożegnanie..

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Adarkin
Moderator



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ziemi ?

PostWysłany: Czw 1:20, 10 Maj 2007    Temat postu: Pożegnanie..

W związku z tym iż nie powinienem być już moderatorem tego forum, chciałem złożyć 'wypowiedzenie' :-) Powód: Nie chcę wypowiadać się na tematy szkoły do której już nie uczęszczam. Drogi życia bywają zawiłe a decyzje trzeba podejmować szybko gdyż czas nagli. Będę bardzo miło wspominał tę szkołę i mimo iż nie dotrwałem do matury to właśnie w tej szkole się czegoś nauczyłem, czegoś czego już powinienem się nauczyć dużo wcześniej ale nie chcę się rozpisywać na takie tematy bo historia jest zbyt długa i zawiła :-P Chciałem tylko powiedzieć że życzę bardzo mocno moim znajomym, rówieśnikom, tegorocznym maturzystom powodzenia w życiu gdyż na to powodzenie zasłużyliście! UeS znamy się z gimnazjum, chciałem Ci pogratulować ukończenia matury - Ty i Ważniak zasługujecie na lepsze życie od tych co potrafią tylko na dupie siedzieć i czekać jak rodzice im życie ustawią bo są np. bardzo bogaci i ogólnie od tego całego pustostanu którego jednak w naszym kraju nie brakuje. Mnie się nie powiodło i problem nie leżał wcale na podłożu intelektualnym Ci którzy mnie znają wiedzą o tym mimo iż takich ludzi była tylko garstka. Dziękuję wszystkim tym osobom ze szkoły które nigdy nie miały do mnie uprzedzeń. Dziękuję tym którzy potrafili wysłuchać gaduły hehe. Dziękuję też tym nauczycielom którzy sumiennie przykładają się do swojego fachu a zwłaszcza tym którzy po prostu jacy by nie byli, stawiają na wykształcenie uczniów. Wspomnienia pozostaną lepsze i gorsze ale na pewno pozostaną! A czego się w szkole nauczyłem? Po doświadczeniach w tej szkole wywnioskowałem tylko tyle że nawet najmniejsze wydarzenie może wszystko pozmieniać, głupie zauroczenie, reakcja łańcuchowa.. wiele jest osób które wpadają w tak niewinne z pozoru pułapki a później tracą rachubę czasu i życia - ukrywają wszystko w sobie i duszą się tym - czują się głupio że właśnie tak wyszło mimo iż intencje takich osób są z reguły.. dobre. Druga rzecz jakiej się nauczyłem: nigdy się nie poddawać! Co nie zabije - wzmocni! A jak na razie moja rezygnacja (wczesna nie powiem) ze szkoły dziennej jeszcze mnie nie zabiła. Odnajdywać w sobie te słabostki i eliminować je.. to już nie chodzi o to jak się z czymś obecnie człowiek czuje, tylko o to - co teraz z tym zrobi? Jestem zbyt wielkim idealistą a to raczej nie najlepszy punkt spojrzenia na świat - po prostu nie umiem się pogodzić z wieloma rzeczami i nie umiem też tego w sobie zmienić. Nie wydaje wam się trochę dziwne to że od momentu przywrócenia gimnazjów w system nauczania tak jakoś wielu ludziom którzy w podstawówce mieli dobre wyniki, w gimnazjum te wyniki zmalały o połowę? Że osobom które wcześniej nie miały problemów większych z nauką - gimnazjum pomogło te problemy urzeczywistniać? Ja odnoszę wrażenie (osobiście tylko) że to całe gimnazjum wielu ludziom na dobre nie wyszło. Ważniak powinien wiedzieć o co mi chodzi - chodziliśmy do podstawówki razem do klasy sam przyzna że pewne osoby które w pdst. miały nie takie oceny - w gimnazjum raptownie te oceny stawały się dnem! Gdyby tak nie wydziwiali w tym ministerstwie oświaty z tymi gimnazjami to jednak wydaje mi się że nawet ja bym się w takim położeniu nie znajdował dzisiaj ale cóż.. głową muru się nie przebije. Wielu znam ludzi którzy do momentu pójścia do gimnazjum mieli ambicje a gdy już musieli patrzeć na owy gimnazjalny burdel - zadawali sobie pytanie? Do czego to wszystko zmierza tak naprawdę? Czy warto? Ja już wtedy tak nie mogłem się pogodzić ze zmianą szkoły! Po tym jak zrobiłem pierwsze kroki przez próg szkoły gimnazjalnej nr.3 zmieniłem się w każdym calu - na gorsze. Nigdy tego nie zapomnę i nigdy się z tym nie pogodzę bo to właśnie w gimnazjum zniknęła chęć do nauki i normalne odczucia a pojawiło się za to debilne towarzystwo, debilne pomysły które na topie wtedy były rzecz jasna - cały ten gwar na przerwach, nie dało się spokojnie przez korytarz przejść. Cóż niektórzy (zapewne Ci hmmm.. opanowani wiecznie intelektualiści, 'zimni' umysłowo) nazwali by tą niechęć po prostu lenistwem - ja bym to nazwał odrętwieniem raczej lub apatią do tego co spisane już było na straty dużo wcześniej. Przeznaczenie? Heh podobno wszystko to jeden wielki rachunek prawdopodobieństwa - sami jesteśmy kowalami swych losów, sami swoimi czynami się do tego losu przyczyniamy. Ale czasami nie wystarczy być 'kowalem' bo potrzeba jeszcze młotka i kowadła. Wiem że tak jest, jestem leniem nie powiem (każdy jest troszkę) i sam się do takiego zakończenia przyczyniłem ale nie będę obwiniać o to tylko siebie bo wychodząc z takiego założenia, to tak jak bym się godził z podcięciem sobie żył, a jednak chcę jeszcze trochę pożyć :-) mimo iż z powołaniem minąłem się jak najbardziej. Szczerze - mogę tylko dziękować za te zj****e '4' lata gimnazjum a co za tym idzie - stracone '3' lata w szkole którą naprawdę bardzo polubiłem, lecz do której niestety nie wkroczyłem w takim 'stanie' w jakim powinienem - mowa oczywiście o tej szkole :-) No i do tego dochodzą te wszystkie hormony.. a ja niestety do tych odporniejszych, nie uganiających się za dziewczynami nigdy nie należałem. Podziwiam jednak tych którzy zbytnich warunków nie mieli do nauki a jednak potrafili zacisnąć zęby do końca i dotrwali. Różni ludzie ale i różne okoliczności więc daruję już sobie dalsze pisanie o tym co może być dla kogoś oczywiste lub zupełnie obce.

Pozdrawiam was! Dbajcie o forum bo coś mi się zdaje że dopiero rozkwita (albo umiera :-/) Tak czy siak u mnie głowa w górze (jak by nie było) a u was mam nadzieję duma z ukończonej matury - bo naprawdę macie z czego być dumni!

-Jest więcej niż tylko jedna droga do osiągnięcia celu - wiara w siebie czyni cuda.

-No to teraz wam się dopiero na studiach zacznie ;P Tu też życzę powodzenia.

-eeee.. ale na browar jakiś to się trzeba będzie jakoś, kiedyś ustawić co Ważniak? :P


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adarkin dnia Wto 18:26, 20 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Administrator
Administrator



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:05, 10 Maj 2007    Temat postu:

Wypowiedzenie przyjęte, choć szkoda, że w takim momencie i w takich warunkach.
Adarkin, mam nadzieję, że będzie lepiej w życiu. Że Ci się uda. Ja przez okres trzech lat gimnazjum miałem to samo. Z dobrze zapowiadającego ucznia w szkole podstawowej, w gimnazjum stałem się przeciętniakiem. Może trochę przez zaniedbanie, przez masę ludzi (a było ich masę, bo to jedno z największych gimnazjum). Cieszę się, że tutaj odrodziłem się na nowo. Stałem się innym człowiekiem. Oczywiście charakter pozostał ten sam, przecież jestem sobą. Ale zmieniło się nieco moje podejście do życia. Gdybym nie zmobilizował się w tej szkole, zapewne byłbym człowiekiem, który woli czynić zło, niż pomagać. Wnioskować można, iż polski system edukacji kuleje. Miejmy nadzieję, że szybko się to zmieni. A jeżeli pan Roman G. nie pomoże, to może znajdzie się niejaki pan Kononowicz, który "wyprowadzi policję na ulice". Bo to nie młodzież, to już dzieci sprawiają, że świat idzie w złym kierunku. Wychowanie trzeba zacząć od najmłodszych lat.
@Adarkin, mam nadzieję, że czasem jeszcze zajrzysz na to forum.

UWAGA!
Szukamy chętnych do prowadzenia i moderowania internetowym forum szkoły.
Adarkin, Ważniak, Ona87, Sa, Ues - skończyli edukację w ZSR Widzew. Ciężko jest wypowiadać się na dany temat nie będąc w nim. Dlatego szukamy ludzi, którzy uczestniczą w życiu szkoły i mają chęć czasem zajrzeć na forum szkoły i przypilnować. Wszystkich chętnych zapraszam do pisania do mnie na PW (dla niezorientowanych - PW: Prywatna Wiadomość)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ważniak
Moderator



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:25, 11 Maj 2007    Temat postu:

Adam , bardzo chętnie się na piwko ustawię z Tobą , trzeba pogadać przecież .

I szkoda że już nie moderujesz ale to nie oznacza że nie możesz się wypowiadać na tym forum . Przecież to już zawsze będzie także i Twoja szkoła ...

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ważniak dnia Pon 15:33, 24 Sty 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adarkin
Moderator



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ziemi ?

PostWysłany: Pon 22:02, 11 Cze 2007    Temat postu:

d(-_-)b

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adarkin dnia Wto 18:27, 20 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Widzewie Strona Główna -> Inne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin